Idziesz ulicą i każdy kolejny przechodzień jest podobny do poprzedniego.Nie wiesz co się dzieję, nie jesteś pewny niczego. W tym momencie po prostu nie bierzesz pod uwagę możliwości, że wszyscy,a raczej wszystkie zmierzają do kosza z napisem plastik...
Twoja paplanina spływa razem z całą twoją tapetą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz