niedziela, 20 marca 2011

„Obłąkani”

Spojrzał w lustro.
Powiedział - nie odchodź!
Bije ci serce choć żyjesz, jak kat.
Jesteś…trwasz, nagle  znikasz.
Myśli zmącone nie dają ci spać.
Ale - nie umieraj!

Milcz w zamyśleniu, płacz dokąd nie sięga ból…
Świat się nie kończy – mówią.

Drżyj z zimna, uśmiechaj się do nieznanych ci twarzy.
Tęsknij za czymś, czego nigdy nie było i  nie będzie.
Jeszcze nie czas!

Upajaj snami, które nic nie znaczą.
Wystrzegaj dźwięku pustych słów.
Tylko - nie uciekaj!
Nie odpływaj - na wieczność!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz